sobota, 31 października 2009

Festiwal Dyni



Korzystając z zaproszenia Bei, kupiłam dynię (niejedną!) i wzięłam ją w obroty.
Oto moje osobiste podsumowanie tegorocznego Festiwalu Dyni:

1. Apfel-Kürbis Busserl










2. Ciasto dyniowe ze styryjskim Kürbiskernöl










3. Styryjska tarta dyniowa











Oprócz tego, jak co roku w sezonie dyniowym, zagościła na naszym stole zupa dyniowa.

Jestem bardzo ciekawa innych dyniowych przepisów!

2 komentarze:

  1. ale cuda , nie wiem co najfajniejsze , Kinga to są austriackie specjały co?

    OdpowiedzUsuń
  2. jak najbardziej :)
    a najbadziej sie ciesze, ze moglam wykorzystac olej z pestek dyni - pyszny jest!
    dziekuje za mile slowa! :)

    OdpowiedzUsuń

Witaj!
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu.
Kinga