Gdy byłam mała, miałam "Książkę kucharską Kubusia Puchatka". Były w niej przepisy na podobno ulubione potrawy Puchatka i jego przyjaciół. Bardzo lubiłam przygotowywać je wspólnie z Mamą.
Minął jakiś czas. Wyprowadziłam się z domu. Książka gdzieś zaginęła. Niezwykle rzadko gotuję coś z Mamą. Jednak nadal co jakiś czas przygotowuję na śniadanie Grzanki z jajkiem Kubusia Puchatka, zwane przez nas Kubusiami.
Żałuję, że książka zaginęła, a ja nie pamiętam więcej przepisów.
KUBUSIE
4 kromki chleba tostowego lub 2 duże kromki chleba
2 jajka
pół szklanki mleka
tłuszcz do smażenia
miód do podania
Roztrzepujemy jajka z mlekiem. W masie jajecznej maczamy chleb. Rozgrzewamy tłuszcz na patelni. Gdy chleb dobrze nasiąknie, smażymy go z obu stron na złoty kolor - najlepiej pod przykryciem, żeby nie był surowy w środku.
Jemy gorące grzanki polane miodem.
wlasnie ich szukalem! Tez robilem je z mama :) mnie naszla teraz ochota na gotowanie
OdpowiedzUsuń:) tym bardziej się cieszę, że znalazłeś je u mnie :)
OdpowiedzUsuńsmacznego!
Mam tę książkę :-) Właśnie jadłyśmy z córcią owe grzanki ;-)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę! :)
OdpowiedzUsuńTeż mialam ta ksiazke :) grzanki Kubusia Puchatka, smak dzieciństwa, tyle wspomnień :) Dziekije :)
OdpowiedzUsuń