czwartek, 16 września 2010

Bułki na zakwasie

Wytrwale hoduję zakwas. Niestety nie mam czasu na pieczenie chleba... Tym bardziej ucieszyła mnie propozycja Liski. Przedwoczraj podała ona przepis na Bułeczki na zakwasie. Ich przygotowanie nie wymaga tyle czasu, co upieczenie chleba. Są łatwe i smaczne. Czego chcieć więcej?
Przepis cytuję za Autorką. Ja użyłam zakwasu o 100% hydracji.


BUŁKI NA ZAKWASIE
ok. 8 sztuk

150 g aktywnego zakwasu żytniego, dokarmionego 10-12 h wcześniej
300 g mąki pszennej
100 g mąki orkiszowej (używam takiej z pełnego przemiału, może to być też mąka pszenna razowa)
170-200 g wody
2 łyżki oliwy
1 łyżeczka miodu
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka świeżych drożdży (lub suszonych)
2 łyżki pestek dyni (opcjonalnie)

Zakwas wymieszać z wodą i drożdżami. Dodać oliwę, sól i miód i stopniowo wsypywać mąkę. Wyrobić gładkie ciasto, na końcu dodając pestki dyni.
Ciasto przełożyć do miski wysmarowanej oliwą, przykryć ściereczką i odstawić do wyrastania na ok. godzinę. Ciasto powinno podwoić objętość.
Kiedy ciasto jest wyrośnięte, delikatnie posmarować wnętrza dłoni oliwą i odrywając kawałki ciasta formować bułeczki. Bułeczki ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, zostawiając między nimi ok. 4 cm odstępy.
Piekarnik nagrzać do 230 st C. Wstawić bułeczki i piec ok. 12 minut - do zrumienienia. Bułeczki dość znacznie rosną jeszcze w piekarniku.
Po upieczeniu ostudzić na kuchennej kratce.

1 komentarz:

margot pisze...

Kinga co nic nie pieczesz?zaglądam i zaglądam