Zaprosiliśmy na niedzielny podwieczorem troje dzieci, a dokładniej 3 dziewczynki w wieku 2 - 12 lat. Oczywiście z rodzicami. Gofry wydały mi się idealnym pomysłem na popołudnie. Nie są pracochłonne, dzieciaki je lubią, no i można wybrać ulubione dodatki. Dziewczynkom spodoało się samodzielne ozdabianie własnych gofrów. Dorosłym też smakowało.
Dodatki, które mieliśmy do wyboru to: bita śmietana z wanilią, płatki migdałowe, świeże maliny, czereśnie amarena, nutella, tarta gorzka czekolada i cukier puder.
GOFRY
330 g mąki pszennej
40 g drobnego cukru
100 g stopionego masła
4 jajka
550 ml mleka
3 łyżeczki esencji waniliowej
szczypta soli
Mieszamy mąkę, cukier, sól, stopione masło, żółtka i część mleka. Stopniowo, nadal miksując, dolewamy pozostałe mleko. Dodajemy esencję waniliową i odstawiamy.
Ubijamy pianę z białek i rozgrzewamy gofrownicę. Delikatnie mieszając, łączymy pianę z ciastem.
W zależności od gofrownicy pieczemy gofry ok. 5 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz