środa, 13 lipca 2011

Cynamonowe muffiny


Przepis na te babeczki pochodzi z blogu Doroty. U niej nazywają się one Doughnut muffins. Nie potrafię ocenić, czy faktycznie smakują jak pączki angielskie - nie jadłam chyba nigdy prawdziwych. Moim zdaniem smakują jak pyszne cynamonowe babeczki! Robi się super łatwo i szybko: jak zwykle osobno mieszamy mokre i suche skadniki, łączymy i pieczemy. Przygotowanie ich nie będzie więc zbyt uciążliwe nawet w taki upał jak dziś.
Przepis cytuję za Dorotą. Podobnie do niej piekłam muffiny w formie silikonowej, więc nie smarowałam jej niczym. Nie polecam używana papilotek - po upieczeniu muffiny obtaczane są w maśle, cukrze i cynamonie. Możecie mieć problem z uwolnieniem ich z papilotek...
Moje muffinki obtoczyłam w cukrze pudrze z cynamonem - też się dobrze sprawdził. Z podanej ilości wyszło mi 12 babeczek.


MUFFINY JAK PĄCZKI ANGIELSKIE

1 i 3/4 szklanki mąki pszennej
1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
1/2 łyżeczki cynamonu
1/3 szklanki oleju
3/4 szklanki cukru
1 jajko
3/4 szklanki mleka

Ponadto:
około 60 g masła, roztopionego
1/3 - 1/2 szklanki drobnego cukru
1 łyżka cynamonu

Tradycyjnie jak na muffiny: w jednym naczyniu wymieszać suche składniki (mąkę, proszek, sól, cukier, gałkę, cynamon), w drugim mokre (olej, roztrzepane jajko, mleko). Połączyć zawartość naczyń, wymieszać tylko do połączenia się składników.
Formę do muffinek* napełnić ciastem do 3/4 wysokości.
Piec w temperaturze 180ºC przez 20 - 25 minut, do tzw. suchego patyczka. Jeszcze ciepłe wyjąć na kratkę. Krótko obtaczać w roztopionym maśle, następnie dokładnie w cukrze z cynamonem.

Brak komentarzy: