Ten chleb to kolejna propozycja Małgosi, gospodyni tej edycji Weekendowej Piekarni. Nie wiem, czy wyszedł mi tak, jak powinien: użyłam żytniego zakwasu, ciasto było dość rzadkie, dosypywałam więc mąki, a potem rosło jak szalone. Upiekłam okrągły, a nie podłużny bochenek.
Chleb jest przepyszny! Fantastyczny po prostu! Nie czekaliśmy, aż ostygnie - ciepłego zniknęła połowa.
Przepis cytuję za Małgosią.
CHLEB NA ZAKWASIE Z ZIEMNIAKAMI I ORZECHAMI
wg przepisu Zorry
proporcje na 1 spory bochenek
270g aktywnego zakwasu (ja użyłam żytniego)
7g świeżych drożdży /dawałam 1 łyżeczkę instant/
1 ugotowany ziemniak (+/- 200g) – dobrze rozgnieciony
450g białej mąki pszennej
150g mąki pszennej razowej
ok. 330g wody
14g soli
75g orzechów włoskich, grubo pokrojonych
75g orzechów laskowych, grubo pokrojonych
Rozpuścić drożdże w 50g wody. Rozrobić zakwas w pozostałej wodzie (280g). Wszystkie składniki, oprócz soli, włożyć do misy miksera. Wyrabiać ciasto ok. 4 min. na niskich obrotach. Dodać sól i wyrabiać kolejne 4 min.
Przykryć misę folią spożywczą i zostawić do wyrośnięta na 60-75 min. Co 30 min. odgazowywać i składać ciasto.
Uformować ciasto w podłużny bochenek, włożyć do koszyczka, przykryć i pozostawić do ponownego rośnięcia na 60min.
Rozgrzać piekarnik do 240 st.C. Bezpośrednio przed wyłożeniem bochenka do piekarnika – zrobić kilka nacięć.
Piec przez 10 min. w temp. 240st.C. Następnie otworzyć na krótką chwilę drzwiczki piekarnika by wypuścić parę. Obniżyć temperaturę do 220 st.C. i piec kolejne 10 min. Znów na moment otworzyć drzwiczki i zredukować temperaturę do 200 st.C. i w niej piec kolejnych 20 min.
Studzić chleb na kratce.
Chleb ten wpasował się idealnie w Orzechowy Tydzień.
5 komentarzy:
Kingo, cieszę się, że smakował! :) Widzę na zdjęciu, że Twój chlebek wyszedł dużo ciemniejszy, niż mój i podejrzewam, że to kwestia użytego zakwasu. Ale kolor nie ma znaczenia, najważniejsze, że wyszedł! :) Ale fajnie! :) Dziękuję za udział w WP! :)
Małgosiu, jeszcze raz dziękuję za świetne przepisy!
Chleb jest przepyszny i na 1000% upiekę go jeszcze nieraz!
Też się zastanawiałam, czemu jest aż tak ciemny (surowe ciasto po wyrobieniu było jaśniejsze). Mam wrażenie, że to nie tlyko kwestia zakwasu, ale też orzechów włoskich. :)
ha,ha , ale Chlebisko , nie dziwie się ,że smakuje ,bo na takie wygląda
a ciemny to pewnie wpływ zakwasu , orzechów , może mąki
Ale jakie to ma znaczenie
Widze, ze zrobilysmy bardzo podobnie : zytni zakwas i okragly bochenek :) Prawda, ze ten chleb jest przepyszny? Ciesze sie, ze choc raz nie pieklam z polowy porcji :))
Bea,
PRAWDA. swieta prawda.
:)
Prześlij komentarz