piątek, 24 grudnia 2010

Wesołych Świąt


Wszystkim Czytelnikom mojego bloga, a także moim Idolkom-Blogerkom, 
które dostarczają mi mnóstwa inspiracji,
życzę Świąt wypełnionych raodścią, spokojem i ciepłem
oraz oczywiście pyszności na świątecznym stole!

czwartek, 9 grudnia 2010

Lebkuchen - niemieckie pierniczki

To chyba najsłynniejsze pierniki na świecie. Podobno najsmaczniejsze. Niemieckie Lebkuchen.
Moje upiekłam według przepisu znalezionego u Doroty. I jak zwykle się nie zawiodłam. Pierniczki są pyszne! Najfajniejsze w nich jednak jest to, że nie muszą leżakować. Od początku są mięciutkie. Jeśli Wam się uda, możecie spróbować przechować je szczelnie zamknięte w puszkach aż do Świąt.
Przepis podaję za Dorotą



LEBKUCHEN

250 g mąki pszennej
85 g zmielonych migdałów (na mąkę)
3 łyżeczki przyprawy korzennej do piernika (najlepiej domowej)
1 łyżeczka zmielonego cynamonu
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
200 ml płynnego miodu
85 g masła
pół szklanki drobno posiekanej kandyzowanej skórki pomarańczowej i cytrynowej (cytrynową zastąpiłam skórką startą z cytryny)

Suche składniki: mąkę, migdały, proszek, sodę, przyprawy wymieszać w misce.

W garnuszku z grubym dnem umieścić masło i miód, podgrzewać, mieszając, do roztopienia masła. Zdjąć z palnika i lekko przestudzić (mieszanka ma jednak być ciepła).

Do suchych składników wlać ciepłą masę maślano - miodową, dodać kandyzowane owoce i wymieszać (można mikserem), by nie było grudek. Ciasto powinno wyjść lepiące (nie dosypywać mąki). Przykryć ściereczką i odstawić do ostudzenia (zgęstnieje).

Po tym czasie z ciasta robić kulki wielkości niedużego orzecha włoskiego (powinno Wam wyjść około 30 sztuk). Układać na blaszkach wyłożonych papierem do pieczenia w dużych odległościach od siebie (bardzo rosną). Każdą kulkę spłaszczyć trochę łyżką (ponieważ ciasto bardzo się klei najlepiej maczać ręce w wodzie i wtedy formować kulki, również łyżka, którą je spłaszczamy powinna być wilgotna).

Piec w temperaturze 180ºC przez 15 minut (nie dłużej, bo będą zbyt kruche). Lebkuchen wyciagnięte prosto z piekarnika będą bardzo miękkie, należy poczekać 2 minuty, potem przenieść je na kratkę do wystudzenia. Później ich wierzch kruszeje, by zmięknąć znów na drugi dzień, po pokryciu lukrem.

niedziela, 5 grudnia 2010

Cookies dla Mikołaja

Przepis z cyklu pochwała prostoty: dziecinnie proste i pyszne ciasteczka. Mikołaj nie będzie rozczarowany!
Przepis pochodzi z książki "Kuchnia. Przepisy z serca domu" Nigelli Lawson.


CIASTECZKA Z CZEKOLADĄ

150 g miękkiego masła
125 g jasnego cukru trzcinowego
100 g miałkiego cukru
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
1 jajko z lodówki
żółtko jajka z lodówki
300 g mąki
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
320 g łezek z mlecznej czekolady (użyłam 100 g kropelek czekoladowych - stracza w zupełności)

Piekarnik rozgrzewamy do 170 stopni.
Masło roztapiamy w rondelku i odstawiamy, aby trochę przestygło. Do miski wsypujemy oba rodzaje cukru, zalewamy przestudzonym masłem. Dokładnie mieszamy. Dodajemy zimne jajko i żółtko i mieszamy do uzyskania kremowej masy. Powoli dodajemy mąkę i sodę i mieszamy tylko do połączenia składników. Dosypujemy czekoladę i delikatnie mieszamy.
Przy pomocy łyżki do lodów nakładamy porcje masy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Pamiętajcie o sporych odstępach między ciasteczkami! Pieczemy 15-17 minut. Po wyjęciu z piekarnika muszą poleżeć 5 minut na blasze, bo są bardzo mięciutkie. Potem nieco twardnieją.
UWAGA! Gdy jedna porcja ciastek jest w piekarniku, pozostałą masę trzymamy w lodówce.

Nigella Lawson "Kuchnia.  Przepisy z serca domu", Filo 2010

piątek, 3 grudnia 2010

Pomarańczowa zupa na mróz

Gęsta, sycąca i rozgrzewająca i bardzo smaczna.
Możecie nie zabielać jej śmietaną - będzie wówczas nieco mniej kaloryczna.
Przepis pochodzi z "Kolorów smaków" Marty Gessler.


ZUPA Z SOCZEWICY
1 szklanka czerwonej soczewicy
1/4 szklanki oliwy z oliwek
1 posiekana cebula
1-2 ząbki czosnku
5 świeżych pomidorów (moim zdaniem zimą lepsze są z puszki)
2,5 l wody
2 łodygi kopru
1 łodyga mięty
1/2 łyżeczki imbiru w proszku
1/2 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
1 łyżeczka oregano
sól
pieprz

W garnku rozgrzewamy oliwę. Podsmażamy cebulę. Dodajemy soczewicę i czosnek. Ciągle mieszając, smażymy ok. 5 minut na wolnym ogniu. Jeśli używamy świeżych pomidorów, obieramy je ze skórki, kroimy w cząstki i wrzucamy do soczewicy i chwilkę dusimy. Zalewamy wodą i dodajemy zioła i przyprawy. Gotujemy, aż soczewica będzie miękka.
Ewentualnie zabielamy śmietaną lub jogurtem.
Świetnie smakuje podana z ciemnym pieczywem.

Marta Gessler "Kuchnia Marty. Kolory Smaków", Publicat 2007